Rozmawiałam jakiś czas temu z przyjaciółką o tym, że dorosły człowiek potrzebuje wokół siebie mądrych dorosłych – osób dojrzalszych i bardziej zintegrowanych od niego. Przyjaciele – którzy są zazwyczaj na tym samym etapie, co my – są bardzo ważni, ale w momentach wątpliwości, kryzysu, w chwilach stanięcia na egzystencjalnym progu potrzebujemy oprzeć się o kogoś, kto zrobił w kierunku oswojenia swoich kryzysów choć o jeden krok więcej niż my. Bardzo potrzebujemy w swoim życiu przewodników i osób, które swoim zachowaniem, swoimi decyzjami i swoją energią pokażą nam możliwy kierunek naszej życiowej drogi.
Mam szczęście do mądrych nauczycieli i nauczycielek, mentorek i mentorów. W ten weekend poznałam kolejną z nich – Roby Abeles, nauczycielkę Brainspotting, praktyczkę Somatic Experiencing, terapeutkę narracyjną, osobę specjalizującą się w terapii uzależnień. To też kolejna nauczycielka, która poza onieśmielającą wiedzą (podaną w sposób zupełnie nieonieśmielający), uczy z miłością w sercu i w oczach. Od takich tylko ludzi chcę się uczyć.
Poniżej kilka notatek ze szkolenia z Roby Abeles o pracy z osobami z uzależnieniami i niechcianymi zachowaniami:
- uzależnienie można rozumieć jako “zrytualizowane kompulsywne poszukiwanie komfortu” (Daniel Sumrok), “ukojenie zorientowane na przetrwanie” (Roby Abeles) lub zaburzenie dysocjacyjne ze swoim początkiem we wczesnym dzieciństwie;
- relacja z substancją/niechcianym zachowaniem może odzwierciedlać relację z figurą przywiązania (możemy być np. przywiązani w sposób zdezorganizowany do palenia papierosów)
- >>wolę używać słowa “wolność od” niż “odwyk”<< (R. A.);
- ważne, by opowiadać klientowi historie, które rozświetlą u niego jego podkorowe obszary (opowieści niewerbalne to też opowieści);
- obszary w mózgu odpowiedzialne za dążenie do niechcianego zachowania (np. picia alkoholu) nie są – ze względów ewolucyjnych – połączone z obszarami w mózgu, które przewidują konsekwencje tego zachowania (np. przewidywaniem kaca następnego dnia); dlatego też trudno nam wyjść z uzależnienia, nawet gdy niszczy nam ono życie;
- terapia Brainspotting/terapia narracyjna/praca z metaforami pozwala zbudować pomost między impulsami związanymi z niechcianym zachowaniem, a jego konsekwencjami;
- mózg, by zrezygnować z uzależnienia musi dostać w zamian coś lepszego (w sensie przetrwania);
- “nie jesteśmy w stanie uratować nikogo z jego własnego niepokoju” (R. A.);
- terapia uzależnienia to terapia pełnej obecności <3;
- “nie odrzucaj klienta, gdy łamie reguły, ale nie porzucaj tych reguł”, “czego potrzebujesz ode mnie, by móc lepiej stosować się do reguł terapii?” (R. A.);
- strefy podkorowe mózgu mówią językiem odruchów na twarzy (i nie tylko);
- “poczucie osamotnienia jest iluzją. to tak, jakby kropla wody czuła się samotna w oceanie” (R. A.);
- “często podczas sesji zwracam się do obszarów podkorowych klienta, by wsparły mnie w pracy dla niego; robię to zamiast odwoływania się do mojej kory nowej” (R.A.);
Dziękuję społeczności Brainspotting za to niezapomniane szkolenie. Czekam na więcej (i widzimy się w maju na Damirze, wiadomo! cokolwiek poleca Monika Gos jest wybitne).
Sabina Sadecka
Tak wiele intrygujących punktów, których rozwinięcia chciałabym posłuchać 😊 szczególnie te dwa ostatnie…